Od momentu kiedy moja starsza córka oglądnęła wersję kinową "Małego księcia". To sukcesywnie zamęczała mnie, żebym wykonała dla niej takiego liska, jakiego miała bohaterka bajki.
Cały lisek wykonany został najzwyklejszą włóczką "Kotek"pomarańczowa. Wiem wiem, może i mało profesjonalna włóczka jak na amigurumi, ale dała radę.
Jak wyszedł lisek z Małego Księcia możecie przekonać się poniżej. Miłych oględzin!
Super! Pieknie i kreatywnie! Pozdrawiam, Daria xxx
OdpowiedzUsuńŚliczny! Jedyne, co bym udoskonaliła, to oczy. Na Allegro można za grosze kupić oczy do maskotek, pojedyncze sztuki, różne rozmiary. Ja w swoich zabawkach właśnie takie stosuję i one zdecydowanie lepiej wyglądają niż guziki ;)
OdpowiedzUsuńNatalia zrobiłam takiego jaki był w bajce. A tam miał oczy ze zwykłych, różnych, niedoskonałych guzików :)
Usuńja też takiego chcę ! :)
OdpowiedzUsuńpodziwiam, ja do szydełka mam dwie lewe ręce :-P
Super! Chyba nie potrafiłabym zrobić takiego "z głowy" :)
OdpowiedzUsuńŚliczny ;) Fajnie wyglądają guziki jako oczy ;)
OdpowiedzUsuńTen lisek jest cudowny !!!
OdpowiedzUsuńŚwietny, bardzo mi się podoba :).
OdpowiedzUsuńWidzę, że ktoś ozdobił trochę okładkę. :) Aż się w pierwszej chwili wystraszyłam bo myślałam, że to mój monitor jest popisany.
OdpowiedzUsuńLisek jest świetny!
Boski wyszedł :)
OdpowiedzUsuńWygląda mi trochę na łobuziaka ;)
OdpowiedzUsuńPrzeuroczy :)
Ten lisek wygląda na takiego cwaniaka, łobuziaka, ale przede wszystkim sprawia, że się uśmiecham na sam jego widok. :)
OdpowiedzUsuńTen lisek jest przeurokliwy! Zazdroszczę talentu!
OdpowiedzUsuńlisek jest obłędny!
OdpowiedzUsuńjak długo zajęło dojście do takich umiejętności? :D
Szydełkuję od 7 roku życia. Uczyła mnie babcia oraz dużo szydełkowało się kiedyś w szkole na Technice :)
UsuńWow, masz cierpliwość! Ale lisek pierwsza klasa i jaka ładna kita ;)
OdpowiedzUsuńCudowny lisek! Do tej pory twierdziłam, że mam dwie lewe ręce do robótek. Ale chyba warto spróbować, żeby kiedyś tworzyć takie cuda :)
OdpowiedzUsuńTwoja córeczka musi być przeszczęśliwa :-)
OdpowiedzUsuńŚwietny lisek! Podziwiam <3
OdpowiedzUsuńCudowny lisek.Świetna maskotka.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSuper lisek! Uwielbiam Małego Księcia, nic dziwnego, że córcia chciała go mieć :)
OdpowiedzUsuńWyszedł Ci niesamowicie ! :)
OdpowiedzUsuńPozazdrościć talentu i cierpliwości :)
OdpowiedzUsuńwspaniały :) szkoda, że moje próby szydełkowania spełzły na niczym, to ja się po prostu do tego nie nadaję ...
OdpowiedzUsuńŚwietny! Ma taki uroczy pyszczek :)
OdpowiedzUsuńPrześliczny! Dokładnie taki jak w bajce :) Gratuluję umiejętności!
OdpowiedzUsuń